Jesień przyszła w tym roku znienacka. Po tygodniach słońca, ciepła, wakacyjnych kolorów i błękitnego nieba czas powitać nowy sezon oraz nową garderobę w naszych szafach.
Wśród propozycji na sezon jesienno – zimowy, tak jak w roku poprzednim królują kwiaty. W propozycjach projektantów znajdziemy też mocne i neonowe kolory, zwierzęce printy, powrócimy nostalgicznie do lat 80 nosząc lateksowe lub plastikowe płaszcze. Nie zabraknie też krat i kratek, oraz skórzanych spodni i sukienek.
Kolorem roku 2018 jest róż. Wiosną i latem królowała paleta pełna pasteli, rozmytych pudrowych odcieni tego koloru, lawendy i moreli. Na nadchodzący, jesienno – zimowy sezon Instytut Pantone proponuje jasny, odważny róż nazwany Pink Peacock (Różowy Paw).
W moich stylizacjach, które dziś chciałabym Wam pokazać nie ma różu, są natomiast kwiaty oraz skórzane spodnie, które okazały się być rewelacyjną bazą zarówno do eleganckich jak i bardziej odważnych zestawów, i które prawdziwie pokochałam. Przyznam, że to moje pierwsze takie spodnie – przez lata nie mogłam się do nich przekonać, uważając je za mało szykowny element garderoby – na szczęście zmieniłam zdanie 🙂
Z czym skórzane spodnie będą świetnie wyglądać? Na pewno z bluzkami w kwiaty, białą koszulą, kaszmirowym golfem i wełnianym płaszczem, jedwabną delikatną bluzką i klasycznym trenczem, a także ze skórzaną ramoneską jako energetyczny „total look”.
Dziś trochę niestandardowo – dwie stylizacje w jednym poście 🙂 kopertowa sukienka z kwiatowym printem i buty za kolano na wygodnym, klasycznym słupku, oraz rockowo – romantyczny zestaw: bluzka w kwiaty (tu w dwóch odsłonach kolorystycznych) i czarne, skórzane spodnie plus botki na wysokim obcasie.
Mam na sobie:
Sukienka wełniana w kwiaty: Justyna Ołtarzewska Atelier
Buty: Pollini
Skórzane Spodnie: Inna Rek Atelier
Bluzka w kwiaty: Justyna Ołtarzewska Atelier
Botki na obcasie: Aldo
MUA: Anna Kliszcz / INGRID COSMETICS
Foto: Andrzej Szczerba